poniedziałek, 17 czerwca 2013

Rozdział 9

Ten pokaz mody i ta reklama.To nic,ale wyjazd który się z tym wiąże to za dużo.No,ale tak zarabiam na życie.Chłopak  wiedział,że coś jest nie tak i zabrał mnie na spacer.Szliśmy w ciszy.Nie wiedziałam gdzie mnie prowadzi,ale po jakimś czasie poznałam to miejsce.Nasz pierwsze KOCHAM CIĘ.Musiałam powiedzieć mu o wyjeździe.Usiedliśmy na starej ławce.
-Co się stało?-Zapytał Niall.
-Bo..Muszę...Wyjechać...Na miesiąc...Do...Paryża.-Powiedziałam szeptem.
-Co?!-Wykrzyczał chłopak.Nic nie odpowiedziałam.On też nic nie mówił tylko mnie ostrożnie przytulił.         -Zabierasz Dżuli?-Zapytał.
-Oczywiści.-Wyszeptałam.
-Jadę z wami...-Zaczął mówić.
-Nie,nie możesz.Nie pozwolę ci zaniedbywać kariery.-Powiedziałam stanowczo.
-Ale i tak mieliśmy z chłopakami zrobić przerwę.Nie jesteśmy tymi chłopakami młodymi co wtedy.Każdy z Nas ma dziewczyny ma plany na przyszłość.Już nie mamy prawie wszystkich dziewczyn na ziemi jako fanki. Nie długo to będzie dla nas koniec.Zastąpi nas ktoś inny.-Powiedział z łzami w oczach a ja go przytuliłam.
-Kocham cię Niall.-Wyszeptałam.
-Też cię kocham.Ciebie i Dżuli.-Powiesział i pcoałował mnie w czubek głowy.Wróciliśmy domu i położyliśmy się spać.Wstałam zaspana.Dziś wracamy do domu.Po porannej toalecie ubrałąm się i poszłam do pokoju córki.Obudziłam ją i kazałam się ubrać a sama poszłam do kuchni.Zrobiłam sobie dwie kanapki z ogórkiem.Oczywiście też sniadanie dla Nialla i Dżuli czyli tosty.Gdy sniadanie było gotowe.Poszłam do pokoju spakować rzeczy.Nie wierzę,że jade do Francji do tego z dwoma najważniejszymi osobami w życiu.Jest coś czego nie wie nikt.Choć na chwię mogłam o tym zapomnieć w te święta.O tychzielonych kapsułkach które zawsze mam przy sobie.O wymiotowaniu.O początkach anoreksji.Wiem,że powinnam tego nie robić powinnam iść do lekarza,ale nie.Jestem modelką musze utrzymac wagę.Nie moge być inna.Poradze sobie z tym.Ja to wiem.Panuję nad tym. Kiedy zechcę mogę normalnie jeść...

2 komentarze:

  1. Zabije cie!
    Weź dodawaj jeszcze rzadziej te rozdziały -,-' ;)
    Rozdział EXTRA! ale zdecydowanie za krótki ;p
    Czekam na NN i życzę ci weny :*

    OdpowiedzUsuń